Sanatorium Uzdrowiskowe Chemik – rehabilitacja, leczenie, wypoczynek - Ciechocinek

w Ciechocinku

Halloween

  • Halloween, dynia
    Halloween, dynia

Halloween... wszechobecne dynie, "cukierek albo piskus", przebierańcy, przerażające dekoracje domów.

Skąd się wzięło to święto? Już spieszymy z wyjaśnieniem.

Początki Halloween sięgają starożytnego celtyckiego święta Samhain. Celtowie żyli 2 tys. lat temu na obszarze dzisiejszej Irlandii, Wielkiej Brytanii i północnej Francji. Nowy rok obchodzi 1 listopada. Dzień ten oznaczał koniec lata i żniwa oraz początek ciemnej, mroźnej zimy, pory roku, która często kojarzyła się ze śmiercią człowieka.

Celtowie wierzyli, że w noc przed nowym rokiem granica między światem żywych i umarłych zacierała się. Wierzono, że w nocy z 31 października na 1 listopada, podczas obchodów Samhain, duchy zmarłych wracają na ziemię.

W VIII w. papież Grzegorz III ustanowił święto Wszystkich Świętych na 1 listopada. W 1000 r. n.e. Kościół ustanowił 2 listopada dniem ku czci zmarłych — Dzień Zaduszny. Uważa się, że Kościół próbował zastąpić celtyckie święto zmarłych pokrewnym, usankcjonowanym przez hierarchów.

Dzień Zaduszny obchodzono podobnie jak Samhain, z wielkimi ogniskami, paradami i przebieraniem się za świętych, aniołów i diabłów.

Halloween w Ameryce...

Gdy wierzenia i zwyczaje różnych grup etnicznych na terenie USA zazębiły się, wyłoniła się wyraźnie amerykańska wersja Halloween. Pierwsze obchody miały charakter jedynie rozrywkowy, przybierając formę powszechnych wydarzeń z okazji żniw. Sąsiedzi dzielili się opowieściami o zmarłych, opowiadali sobie nawzajem losy, tańczyli i śpiewali. 

W latach 50. XX w. Halloween przekształciło się w święto skierowane głównie do dzieci i młodzieży, ze względu na panujący wówczas wyż demograficzny imprezy przeniosły się z ośrodków miejskich do szkół i domów.

Pod koniec XIX w. w Ameryce pojawił się ruch, optujący za zmianą charakteru święta Halloween. Chciano, aby był to dzień poświęcony budowaniu społeczności i sąsiedzkich więzi, rezygnując z pierwotnego przywiązania święta do duchów i czarów.

Rodzice byli zachęcani przez gazety i aktywistów lokalnych społeczności, aby zrezygnować podczas obchodów Halloween ze wszystkiego, co przerażające lub duchowe. Z powodu tych wysiłków Halloween straciło większość swoich przesądnych i religijnych podtekstów na początku XX wieku.

Inspirując się tradycjami europejskimi, Amerykanie zaczęli przebierać się w kostiumy i chodzić od domu do domu prosząc o jedzenie lub pieniądze, co ostatecznie przerodziło się w nową, popularną obecnie już nie tylko w USA tradycją "trick or treat”.

Halloween trafiło również do Polski pod nazwą "cukierek albo psikus" - czyli wiernym tłumaczeniem z języka angielskiego.

Pamiętajmy, że kultura jest szeroka - Polacy zwykli zmarłych opłakiwać, modlić się o potrzebne im łaski, inne kultury z kolei, cieszą się, że dusze bliskich im zmarłych w końcu stały się wolne i świętują. Bądźmy zatem tolerancyjni wobec siebie wzajemnie.