Święta tuż tuż...

Żywa czy sztuczna, duża czy mała - takie pytanie zadaje sobie teraz większość z nas.

Wybór choinki zależy tylko od naszych osobistych upodobań, jednak czy wiedzieliście, że kupno żywej choinki jest lepsze dla naszego zdrowia?

Prawdziwą, żywą choinkę, rosnącą w doniczce, warto wybrać ze względu na to, że wydziela korzystne dla zdrowia olejki eteryczne. Pytanie tylko, na jaki gatunek drzewka się zdecydować, bo świerk, jodła czy sosna mają trochę inne właściwości aromaterapeutyczne.

Olejek sosnowy ma działanie pobudzające i wzmacniające.

Olejek świerkowy działa odprężająco, łagodzi napięcie mięśni i wycisza.

Wyjątkowe właściwości ma olejek jodłowy, który wykorzystywany jest w odkażających gardło aerozolach oraz w rozgrzewających maściach i balsamach. Zwalcza on grzyby, bakterie i wirusy, znajduje zastosowanie w leczeniu kataru oraz nawracających infekcji górnych dróg oddechowych. Łagodzi też bóle głowy o podłożu migrenowym.

Pamiętajmy, aby kupować żywe drzewko ze specjalnych plantacji - jest to znacznie życzliwsze dla naszej planety a i korzystniejsze dla naszego zdrowia.

Nie jest prawdą, że sztuczna choinka w domu to ratunek dla naszej planety. Produkcja sztucznej choinki jest bowiem szkodliwa dla środowiska, a recykling w zasadzie niemożliwy.